Dotarła do nas bulwersująca, oburzająca i nie do skomentowania wiadomość, dlatego udostępniamy…
Bezduszność wobec Pamięci Wielkiej Pisarki,a także kompletny brak szacunku…, tego skomentować się nie da…
W grupie Fan Club Jadwigi Barańskiej Pani Małgorzata Pawlikowska zawiadomiła nas w swoim poście o skandalicznych pomysłach pewnego przedstawiciela stanu duchownego udostępniając w nim artykuł o całej sprawie.
Jeśli ktoś FB nie posiada, to tutaj treść wpisu Pani Małgorzaty cyt. -„Małgorzata Pawlikowska
do
FAN CLUB Jadwigi Barańskiej
9 września 2018
Szkoda, że wszędzie zaczyna rządzić tylko pieniądz. Nawet w sprawach pamięci, osób wybitnych dla kultury. https://www.facebook.com/859760530781911/posts/1920853634672590/” dla używających FB link do wpisu Pani Małgorzaty. Teraz małe wyjaśnienie: to co udostępniła Pani Małgorzata to także post FP Zakątek Polityczny – ¡No Pasarán, więc najpierw za autorem udostępnionego przez Panią Małgorzatę wpisu Tomaszem Urzykowskim cyt. -„Zakątek Polityczny – ¡No Pasarán
9 września 2018Publiczne
Tomasz Urzykowski
W Alei Zasłużonych na Powązkach brakuje miejsca. Rodzinie Marii Dąbrowskiej dyrektor doradził, że może ją stąd zabrać.
W Alei Zasłużonych na Starych Powązkach od lat nie powstawały nowe groby, bo nie było wolnych miejsc.
Dyrektor cmentarza znalazł na to radę. Na kolejne pochówki przeznacza paski ziemi między istniejącymi grobami. A rodzinie Marii Dąbrowskiej doradził, że może ją stąd zabrać.
Skontaktował się z nami zbulwersowany dr Jerzy Szumski, bratanek pisarki Marii Dąbrowskiej i pełnomocnik jej spadkobierców.
Autorka „Nocy i dni” spoczęła w Alei Zasłużonych na Starych Powązkach w 1965 r. Po lewej stronie znajdował się wtedy grób pisarza i tłumacza Floriana Sobieniowskiego, po prawej również w 1965 r. pochowano malarza Tymona Niesiołowskiego. Ten stan trwał do kwietnia tego roku.
Notatka z rozmowy.
Wtedy na metrowej szerokości pasku gruntu oddzielającym groby Dąbrowskiej i Sobieniowskiego, w miejscu rosnącej tu wcześniej tui, złożono urnę z prochami pianisty i kompozytora Zbigniewa Łapińskiego.
„Została całkowicie zrujnowana koncepcja, estetyka i harmonia tego już historycznego miejsca. (…) Nie może nie budzić zdziwienia fakt, że w oficjalnie zamkniętej dla nowych pochówków Alei Zasłużonych, stanowiącej ogólnonarodową wartość zabytkową, takie bulwersujące wydarzenie mogło mieć miejsce” – napisał dr Szumski do ks. Marka Gałęziewskiego, dyrektora Starych Powązek.
Pismo wręczył adresatowi osobiście w czasie umówionej rozmowy w siedzibie zarządu cmentarza. – Uczestniczyła w niej również Ewa Manowiecka, kustosz Muzeum Marii Dąbrowskiej – mówi dr Szumski.
Z rozmowy sporządził notatkę. Ksiądz Gałęziewski miał przyjąć z oburzeniem uwagi bratanka pisarki.
„Stwierdził, że teren na grób Marii Dąbrowskiej nie został w niczym uszczuplony, a rodzina nie może rościć sobie żadnych praw do przyległych terenów.
Jeśli Maria Dąbrowska nie pragnęła być pochowana w Alei Zasłużonych [chciała spocząć obok matki, siostry i brata, ale władze państwowe i kościelne zdecydowały inaczej], to bez przeszkód można brać pod uwagę przeniesienie w inne miejsce”.
Ksiądz miał dodać, że niezagospodarowane powierzchnie Alei Zasłużonych, za małe dla trumien, będą wykorzystywane na pochówki urnowe. Bo cmentarz boryka się z trudnościami finansowymi.
Ile kosztuje skrawek gruntu?
Aleję Zasłużonych wytyczono w połowie lat 20. XX w. Stała się panteonem wybitnych Polaków.
Jako pierwszy został w niej pochowany noblista Władysław Reymont. Leżą tu m.in.: lotnicy – Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura, pisarze – Paweł Jasienica, Leopold Staff, Stanisław Dygat z żoną – aktorką Kaliną Jędrusik, śpiewacy – Ada Sari i Jan Kiepura, aktorzy – Stefan Jaracz, Hanka Ordonówna, Mieczysława Ćwiklińska. Liczba grobów – 109 – nie zmieniła się od kilku dekad. Na kolejne nie było miejsca.
Ksiądz Gałęziewski znalazł je w 2016 r. W wąskiej przerwie między grobami pochowano wtedy krytyka muzycznego Bogusława Kaczyńskiego, rok później – piosenkarza Wojciecha Młynarskiego, a w następnym – muzyka Zbigniewa Łapińskiego.
W rozmowie z dr. Szumskim dyrektor cmentarza miał zapewnić, że dostał na to zgodę konserwatora zabytków. – Informuję, że zarządca Starych Powązek nie zwracał się do mazowieckiego wojewódzkiego konserwatora zabytków w sprawie pochówków obok pomnika nagrobnego Marii Dąbrowskiej, a powinien – oznajmia Agnieszka Żukowska, rzeczniczka konserwatora.
Jaki jest sens dogęszczania Alei Zasłużonych?
Ile kosztuje skrawek gruntu w tak szczególnym miejscu (w innych punktach nekropolii – 50–70 tys. zł) i czy dochód z tego tytułu pozwoli zarządowi cmentarza zbilansować wydatki? Z tymi pytaniami zwróciliśmy się do ks. Przemysława Śliwińskiego, rzecznika archidiecezji warszawskiej.
Zapowiedział, że odpowie po 20 września, gdy ks. Gałęziewski wróci z urlopu. tutaj link do artykułu Pana Tomasza na stronie www umieszczony pod postem„. Wchodząc w ten ostatni link można odczytać artykuł na tradycyjnej stronie www. Dlaczego cytowałam tutaj całe posty, bo uznałam to za niezbędnie konieczne, wiem nawet po rozmowach ze znajomymi, że mimo, że jak niektórzy mawiają -„Nie masz FB = nie istniejesz”, ale wielu nie posiada nadal FB, bo uważa to za zbyteczne, za zabierające czas, prywatność, albo nie umie się FB posługiwać i nie ma ochoty się uczyć, albo znajduje milion innych powodów, które przyczyniają się do tego, że wcale nie korzystają z internetu, albo przeglądają tylko tradycyjne www.
Tym, o czym przeczytałam czuję się głęboko Wstrząśnięta i Oburzona, ale my Będziemy Walczyć O Poszanowanie Twórczości i Pamięci O Pisarce i Stać na Straży Tych Wartości Do Tchnienia Ostatniego!!!
Dlatego właśnie cytowałam całe wpisy, na coś takiego nie można pozostawać obojętnym, na coś takiego krew w człowieku wrzeć ze wściekłości zaczyna…
Pani Małgorzacie Pawlikowskiej Serdecznie Dziękuję za powiadomienie nas o całej sprawie, a Panu Tomaszowi Urzykowskiemu Z Serca za podjęcie tego bulwersującego i Jakże Ważnego dla Kultury Narodowej tematu!!!
P. S. W komentarzu pod postem napisałam i to i tutaj pragnę podnieść -„Przepraszam za ordynarność pytania, ale kto takiej hienie pazernej oddał w zarząd Powązki??? Dobrze pytanie retoryczne, ale ja dla Marii Dąbrowskiej dam się posiekać i nie zamierzam być obojętna na to co przeczytałam!!!!!!” kierownik artystyczny ATAI Amatorskiego Teatru Artystycznej Inspiracji Lilianna Lewandowska
Copyright ©ATAI Amatorski Teatr Artystycznej Inspiracji