Festiwal Twórczości Jadwigi Barańskiej i Jerzego Antczaka świętuje Finał I edycji Festiwalu

Kochani!!!
Już od trzech dni trwa w Sokołowie Podlaskim Festiwal Twórczości Jadwigi Barańskiej i Jerzego Antczaka pod Patronatem Honorowym Marszałka Województwa Mazowieckiego Adama Struzika, Starosty Powiatu Sokołowskiego Leszka Iwaniuka, Burmistrza Miasta Sokołowa Podlaskiego Bogusława Karakuli, a także Studia Filmowego Studio Filmowe Kadr oraz Medialnym RDC, RDC Radio Dla Ciebie Siedlce, TVP3 Warszawa, TVP Historia – Oficjalna strona i Odkrywamy Idoli!!!
Pierwszego dnia, we czwartek z Publicznością Festiwalową spotkał się Andrzej Żółkiewski, który opowiedział o przygotowaniu jeździeckim do filmu „Hrabina Cosel”, jakie odbyła Jadwiga Barańska pod okiem Krystyny Babireckiej w CWKS Legia.
Wyraził swoje uznanie i podziw dla nie tylko Aktorskiego Wielkiego Talentu Jadwigi Barańskiej, ale także i Talentu Aktorki do Błyskawicznego Uczenia się Nowych Rzeczy i Jazdy w Damskim Siodle, wczoraj o Przyjaźni i Wspólnej Pracy z Mistrzami opowiedział podczas łączenia telefonicznego Ignacy Gogolewski, dziś czeka nas Gala Finałowa Festiwalu ze słodką niespodzianką, będzie Jubileuszowy Tort!!!
A, jeszcze wcześniej spotkanie, którego Gośćmi będą Malgorzata Zajaczkowska i Marcin Bortkiewicz!!!
Podczas Gali Artystyczna Uczta, którą przygotowali dla Publiczności Stanisław Górka Jerzy Derfel i Lilianna Lewandowska!!!
Już o godz. 15:00 zapraszamy do RDC na audycję na żywo z Sokołowa Podlaskiego!!!!
Tutaj można słuchać:
http://www.rdc.pl/rdcplayer/
Gospodarzem w Plenerowym Studiu i Autorem jest Piotr Szymon Łoś

Copyright ©ATAI Amatorski Teatr Artystycznej Inspiracji

Lwy w Gdyni rozdane

Kochani!!!
Dziś zakończył się 43 Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni!!!!
Złote Lwy – Wielką Nagrodę Festiwalu otrzymał film, za który szczególnie kciuki trzymali Jadwiga Barańska i Jerzy Antczak – czyli Zimna wojna/ Cold war by Paweł Pawlikowski, Srebrne Lwy za film Kamerdynerotrzymał Filip Bajon, a Nagroda za Najlepszą Rolę Męską za rolę w „Kamerdynerze” właśnie, powędrowała w ręce Maurycego Sanda z filmu „Chopin. Pragnienie miłości” – z Ogromną Radością zawiadamiamy, że otrzymał Ją Adam Woronowicz!!!!
A, wciąż przypominamy o tym, że trwa Plebiscyt na Najwspanialszy Polski Film Wszech Czasów organizowany przez DCF – Dolnośląskie Centrum Filmowe w ramach wydarzenia Filmowy Festiwal Wolności, a o ten Zaszczytny Tytuł walczą „Noce i dnie”, które w tej chwili otwierają stawkę Dzięki Waszym Głosom, Zaangażowaniu i Oddaniu!!!!
Walczmy dalej Wszyscy Razem Wspólnie o to Zwycięstwo!!!
Głosować można na:

100 FILMÓW – LISTA PLEBISCYTOWA


Są już Diamentowe Lwy, Jadwiga Barańska jest Utytułowaną Mistrzynią Mowy Polskiej, to sprawmy, aby „Noce i dnie” nie tylko dla nas, na nasz osobisty użytek były Najwspanialszym Polskim Filmem Wszech Czasów, ale by i otrzymały oficjalnie ten Tytuł!!!😸💞💎😁😽😍
Copyright ©ATAI Amatorski Teatr Artystycznej Inspiracji

Bezduszność, bezmyślność i bezwzględność ludzka nie zna granic

Dotarła do nas bulwersująca, oburzająca i nie do skomentowania wiadomość, dlatego udostępniamy…
Bezduszność wobec Pamięci Wielkiej Pisarki,a także kompletny brak szacunku…, tego skomentować się nie da…
W grupie Fan Club Jadwigi Barańskiej Pani Małgorzata Pawlikowska zawiadomiła nas w swoim poście o skandalicznych pomysłach pewnego przedstawiciela stanu duchownego udostępniając w nim artykuł o całej sprawie.
Jeśli ktoś FB nie posiada, to tutaj treść wpisu Pani Małgorzaty cyt. -„Małgorzata Pawlikowska
do
FAN CLUB Jadwigi Barańskiej
9 września 2018
Szkoda, że wszędzie zaczyna rządzić tylko pieniądz. Nawet w sprawach pamięci, osób wybitnych dla kultury. https://www.facebook.com/859760530781911/posts/1920853634672590/dla używających FB link do wpisu Pani Małgorzaty. Teraz małe wyjaśnienie: to co udostępniła Pani Małgorzata to także post FP Zakątek Polityczny – ¡No Pasarán, więc najpierw za autorem udostępnionego przez Panią Małgorzatę wpisu Tomaszem Urzykowskim cyt. -„Zakątek Polityczny – ¡No Pasarán
9 września 2018Publiczne
Tomasz Urzykowski
W Alei Zasłużonych na Powązkach brakuje miejsca. Rodzinie Marii Dąbrowskiej dyrektor doradził, że może ją stąd zabrać.
W Alei Zasłużonych na Starych Powązkach od lat nie powstawały nowe groby, bo nie było wolnych miejsc.
Dyrektor cmentarza znalazł na to radę. Na kolejne pochówki przeznacza paski ziemi między istniejącymi grobami. A rodzinie Marii Dąbrowskiej doradził, że może ją stąd zabrać.
Skontaktował się z nami zbulwersowany dr Jerzy Szumski, bratanek pisarki Marii Dąbrowskiej i pełnomocnik jej spadkobierców.
Autorka „Nocy i dni” spoczęła w Alei Zasłużonych na Starych Powązkach w 1965 r. Po lewej stronie znajdował się wtedy grób pisarza i tłumacza Floriana Sobieniowskiego, po prawej również w 1965 r. pochowano malarza Tymona Niesiołowskiego. Ten stan trwał do kwietnia tego roku.
Notatka z rozmowy.
Wtedy na metrowej szerokości pasku gruntu oddzielającym groby Dąbrowskiej i Sobieniowskiego, w miejscu rosnącej tu wcześniej tui, złożono urnę z prochami pianisty i kompozytora Zbigniewa Łapińskiego.
„Została całkowicie zrujnowana koncepcja, estetyka i harmonia tego już historycznego miejsca. (…) Nie może nie budzić zdziwienia fakt, że w oficjalnie zamkniętej dla nowych pochówków Alei Zasłużonych, stanowiącej ogólnonarodową wartość zabytkową, takie bulwersujące wydarzenie mogło mieć miejsce” – napisał dr Szumski do ks. Marka Gałęziewskiego, dyrektora Starych Powązek.
Pismo wręczył adresatowi osobiście w czasie umówionej rozmowy w siedzibie zarządu cmentarza. – Uczestniczyła w niej również Ewa Manowiecka, kustosz Muzeum Marii Dąbrowskiej – mówi dr Szumski.
Z rozmowy sporządził notatkę. Ksiądz Gałęziewski miał przyjąć z oburzeniem uwagi bratanka pisarki.
„Stwierdził, że teren na grób Marii Dąbrowskiej nie został w niczym uszczuplony, a rodzina nie może rościć sobie żadnych praw do przyległych terenów.
Jeśli Maria Dąbrowska nie pragnęła być pochowana w Alei Zasłużonych [chciała spocząć obok matki, siostry i brata, ale władze państwowe i kościelne zdecydowały inaczej], to bez przeszkód można brać pod uwagę przeniesienie w inne miejsce”.
Ksiądz miał dodać, że niezagospodarowane powierzchnie Alei Zasłużonych, za małe dla trumien, będą wykorzystywane na pochówki urnowe. Bo cmentarz boryka się z trudnościami finansowymi.
Ile kosztuje skrawek gruntu?
Aleję Zasłużonych wytyczono w połowie lat 20. XX w. Stała się panteonem wybitnych Polaków.
Jako pierwszy został w niej pochowany noblista Władysław Reymont. Leżą tu m.in.: lotnicy – Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura, pisarze – Paweł Jasienica, Leopold Staff, Stanisław Dygat z żoną – aktorką Kaliną Jędrusik, śpiewacy – Ada Sari i Jan Kiepura, aktorzy – Stefan Jaracz, Hanka Ordonówna, Mieczysława Ćwiklińska. Liczba grobów – 109 – nie zmieniła się od kilku dekad. Na kolejne nie było miejsca.
Ksiądz Gałęziewski znalazł je w 2016 r. W wąskiej przerwie między grobami pochowano wtedy krytyka muzycznego Bogusława Kaczyńskiego, rok później – piosenkarza Wojciecha Młynarskiego, a w następnym – muzyka Zbigniewa Łapińskiego.
W rozmowie z dr. Szumskim dyrektor cmentarza miał zapewnić, że dostał na to zgodę konserwatora zabytków. – Informuję, że zarządca Starych Powązek nie zwracał się do mazowieckiego wojewódzkiego konserwatora zabytków w sprawie pochówków obok pomnika nagrobnego Marii Dąbrowskiej, a powinien – oznajmia Agnieszka Żukowska, rzeczniczka konserwatora.
Jaki jest sens dogęszczania Alei Zasłużonych?
Ile kosztuje skrawek gruntu w tak szczególnym miejscu (w innych punktach nekropolii – 50–70 tys. zł) i czy dochód z tego tytułu pozwoli zarządowi cmentarza zbilansować wydatki? Z tymi pytaniami zwróciliśmy się do ks. Przemysława Śliwińskiego, rzecznika archidiecezji warszawskiej.
Zapowiedział, że odpowie po 20 września, gdy ks. Gałęziewski wróci z urlopu. tutaj link do artykułu Pana Tomasza na stronie www umieszczony pod postem„. Wchodząc w ten ostatni link można odczytać artykuł na tradycyjnej stronie www. Dlaczego cytowałam tutaj całe posty, bo uznałam to za niezbędnie konieczne, wiem nawet po rozmowach ze znajomymi, że mimo, że jak niektórzy mawiają -„Nie masz FB = nie istniejesz”, ale wielu nie posiada nadal FB, bo uważa to za zbyteczne, za zabierające czas, prywatność, albo nie umie się FB posługiwać i nie ma ochoty się uczyć, albo znajduje milion innych powodów, które przyczyniają się do tego, że wcale nie korzystają z internetu, albo przeglądają tylko tradycyjne www.
Tym, o czym przeczytałam czuję się głęboko Wstrząśnięta i Oburzona, ale my Będziemy Walczyć O Poszanowanie Twórczości i Pamięci O Pisarce i Stać na Straży Tych Wartości Do Tchnienia Ostatniego!!!
Dlatego właśnie cytowałam całe wpisy, na coś takiego nie można pozostawać obojętnym, na coś takiego krew w człowieku wrzeć ze wściekłości zaczyna…
Pani Małgorzacie Pawlikowskiej Serdecznie Dziękuję za powiadomienie nas o całej sprawie, a Panu Tomaszowi Urzykowskiemu Z Serca za podjęcie tego bulwersującego i Jakże Ważnego dla Kultury Narodowej tematu!!!

P. S. W komentarzu pod postem napisałam i to i tutaj pragnę podnieść -„Przepraszam za ordynarność pytania, ale kto takiej hienie pazernej oddał w zarząd Powązki??? Dobrze pytanie retoryczne, ale ja dla Marii Dąbrowskiej dam się posiekać i nie zamierzam być obojętna na to co przeczytałam!!!!!!” kierownik artystyczny ATAI Amatorskiego Teatru Artystycznej Inspiracji Lilianna Lewandowska
Copyright ©ATAI Amatorski Teatr Artystycznej Inspiracji

Mija 50 LAT od Premiery „Filmu „Hrabina Cosel”

💞💞💞💞💞
Kochani!!!
Wczoraj minęło dokładnie 50 lat od Premiery filmu „Hrabina Cosel” – Jego wersji kinowej!!!!
Wczoraj także, gdyby żył obchodziłby swoje urodziny Jerzy Binczycki!!!
Rola Anny Konstanze Cosel w „Hrabinie Cosel” była pierwszą dużą i pierwszoplanową rolą Jadwigi Barańskiej na srebrnym ekranie. Podobnie jak w „Nocach i dniach” w „Hrabinie Cosel” zagrali przyjmując zaproszenie reż. Jerzego Antczaka Najwybitniejsi Polscy Aktorzy z Mariuszem Dmochowskim w roli Augusta Mocnego na czele.
W filmie pojawiają się m. in. Ignacy Gogolewski (Baron Fryderyk Kyan), Stanisław Jasiukiewicz (Rajmund Zaklika), Daniel Olbrychski (Karol XII – król Szwecji), Henryk Borowski (Hrabia Adolf Hoym-mąż Hrabiny Cosel”, Bronisław Pawlik (alchemik Bettger), Stanisław Milski (Hrabia Egon Furstenberg, marszałek dworu i wielu innych Wybitnych i Niezwykle pożądanych w tamtym okresie Aktorskich Sław.
Prócz samej gry aktorskiej zachwycają muzyka Waldemara Kazaneckiego, scenariusz Zdzisława Skowrońskiego, przepiękne kostiumy autorstwa Jadwigi Przeradzkiej-Jędrzejewskiej (powstała Ich do tego filmu i na Jego potrzeby blisko setka) i wnętrza m. in. Zamku Książ, przygotowane do produkcji filmowej przez m. in. Wojciecha Krysztofiaka i Wiesławę Chojkowską, gdzie film powstawał.
Aż trudno uwierzyć, że już tyle lat minęło…
Muzyczne wspomnienie związane z tym Pięknym Jubileuszem: muz. z filmu „Hrabina Cosel”
Copyright ©ATAI Amatorski Teatr Artystycznej Inspiracji